Przyszedł czas na wykorzystanie karnetu otrzymanego na 40-te urodziny od moich kolegów z Manhattan Boys. Musiało to być coś co pozostanie na długo w mojej pamięci, najlepiej odrobinę szalonego.
Przyszedł czas na wykorzystanie karnetu otrzymanego na 40-te urodziny od moich kolegów z Manhattan Boys. Musiało to być coś co pozostanie na długo w mojej pamięci, najlepiej odrobinę szalonego. Wybór padł na skok tandemowy w Sky force w Piotrkowie Tryb. Firma reklamuje się, że posiada jedyny w Polsce wojskowy samolot desantowy SC-7 Short Skyvan, który jest wyposażony w dwa silniki turbinowe, dzięki którym przy pełnej ładowności osiągamy pułap 4200m w 13 - 15 min.
Umawiamy się na określoną godzinę, jednak na miejscu dobrze być ok. 2 godzny wcześniej. W samolocie mieści się ok. 12 skoczków, amatorów skaczących w tendemie jest zawsze kilku, a samolot startuje co 30 min.
W samolocie jest bardzo ciasno, większość skoczków siedzi na podłodze. Skyvan startuje dość żwawo jednak odnosimy wrażenie że im wyżej tym wznoszenie jest bardziej powolne. Pogoda była słoneczna i widoki oczywiście zapierają dech w piersiach. Im bliżej pułapu 4 000 m tym większe poruszenie wśród uczestników - Ci ludzie naprawdę to kochają.